Ciszewski Marcin
Wiatr
Jakub Tyszkiewicz nie chciał tam
jechać. Nadkomisarz wolałby spędzić wolny czas z ukochaną żoną, ale dał
się namówić na imprezę na Kasprowym Wierchu. Kiedy wściekłe porywy
wiatru odetną szczyt od reszty świata, miejsce zabawy zamienia się w
pułapkę. Ktoś atakuje Tosię, jedną z imprezowiczek. W budynku wysiada
prąd, a w stronę Kasprowego zmierza ciskany wichrem wagonik kolejki
linowej. Kto jest na tyle zdeterminowany, aby podjąć się samobójczej
podróży kolejką? Kto pośród uczestników przyjęcia odpowiada za
tajemnicze ataki? Jak uciec z pułapki bez wyjścia? [lubimyczytac.pl]
Przejdź do naszego katalogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz