Sapkowski Andrzej (1948- )
Wiedźmin : sezon burz
Oto nowy Sapkowski i nowy wiedźmin.
Mistrz polskiej fantastyki znowu zaskakuje. "Sezon burz" nie opowiada
bowiem o młodzieńczych latach białowłosego zabójcy potworów ani o jego
losach po śmierci/nieśmierci kończącej ostatni tom sagi. "Nigdy nie mów
nigdy!" W powieści pojawiają się osoby doskonale czytelnikom znane, jak
wierny druh Geralta - bard i poeta Jaskier - oraz jego ukochana,
zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale na scenę wkraczają też dosłownie i w
przenośni postaci z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną
sztuką wyhodowane bestie. Opowieść zaczyna się wedle reguł gatunku: od
trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie. Wiedźmin
stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby
zabijać, wdaje się w bójkę z rosłymi, niezbyt sympatycznymi
strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i
przeżywa burzliwy romans z rudowłosą pięknością, zwaną Koral. A w tle
toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i
szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury. "Wiedźmin.
Sezon Burz" to w wiedźmińskiej historii rzecz osobna, nie prapoczątek i
nie kontynuacja. Jak pisze Autor: Opowieść trwa. Historia nie kończy
się nigdy... [lubimyczytac.pl]
Przejdź do naszego katalogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz