Tochman Wojciech (1969- )
Eli, Eli
Kto przeczyta Eli, Eli,
może już nigdy nie będzie podróżował jak przedtem. Wojciech Tochman
opowiada nam o Filipinach, jakich nie znamy, o świecie najuboższych,
którzy od lat żyją w slumsach i na cmentarzach Manili. Ale nie jest to
książka tylko o nich. Jest i o nas. Wszyscy coraz więcej podróżujemy,
coraz więcej fotografujemy świat. Ale nie widzimy tego, o czym pisze
Tochman, i co fotografuje Wełnicki. Tego, co pod powierzchnią:
cierpienia i bólu. Bo się na nie uodporniliśmy. Tochman odwraca
obiektyw, przygląda się nam, ale i sobie, naszemu spojrzeniu na
tragedię, na Innego, i dokonuje odnowienia empatycznej więzi. Eli, Eli
jednocześnie oskarża i niesie nadzieję. A może nawet rozwiązanie
dylematu, co zrobić z widokiem ludzkiego cierpienia. Kluczem jest
reporterska uważność, krytycyzm wobec własnego spojrzenia i otwartość na
innego człowieka. [lubimyczytac.pl]
Przejdź do naszego katalogu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz